Dylemat:O2 czy FF2 - może mieliście podobny problem

[===Tomy===]

To ja na koniec dobiję gwóźdź do trumny.
Oto lista usterek FFI jakie miał mój kolega, który jak wspomniałem śmiga Focusem już coś ponad 3 latka (wybrałem te naistotniejsze)

Cytat:
- przedewszystkim marna jakość plastików w środku, wyglądają OK ale skrzypią
- po jakims czasie jeden plastik zaczoł się głośno tłuc i tłucze się do dzisiaj, taki plastikowy płaszczyk nad kierownicą
- but zalał mi się płynem od sprzęgła hydraulicznego
- były problemy z silnikiem, przechodził w tryb awaryjny, podobno jakiś wężyk podciśnieniowy się przetarł
- od samej nowości jednak był inny problem z silnikiem który jest standardem w TDCi, gasł podczas ruszania
- pomiędzy wolnymi obrotami a 1500rpm nie było żadnej mocy, taka lipa że aby ruszyć płynnie trzeba dodawać gazu nieco wcześniej bo silnik reaguje z opóźnieniem i dopiero jak obroty zaczynają rosnąć trzeba puszczać sprzęgło
- zmienili oprogramowanie ale niewiele to dało, trzeba się było do tego przyzwyczaić
- pozatym to wsporniki klapy bagażnika nie wytrzymują jej ciężaru i szybko zdychają, objawia to sie tłuczeniem się tych wsporników na wybojach
- no i rdza tylnich drzwi
- ewentualnie do listy można dodać kopcenie jak w Starze Ale to już norma przy TDCi też zmieniali z tego powodu jakieś ustawienia w kompie ale nic to nie dało

[Kaszana]

Ale ja w swojej ( nie kolegi )Octavii miałem od groma usterek i Focusy I, które jeżdżą u mnie w firmie miały ich jednak mniej.
A co to znaczy "debilne,amerykańskie myślenie" ?

[ Dodano: Wto 18 Lip, 06 14:41 ]
Zgadza się,że w Focusie I są plastiki kiepskiej jakości i wogóle ta estetyka deski rozdzielczej jest w tym aucie jak dla mnie fatalna.
Ale w O I sprzed liftingu te szare plastiki w dolnej części deski i na drzwiach są po prostu
żenujące.

[===Tomy===]

Ale w O I sprzed liftingu te szare plastiki w dolnej części deski i na drzwiach są po prostużenujące.

To teraz pędź do FFII i zobacz co się zmieniło :diabelski_usmiech

[Kaszana]

To prawda nie wyglądają dobrze, ale mimo wszystko znacznie lepiej niż w O I sprzed
liftingu

[Purchawa]

To prawda nie wyglądają dobrze, ale mimo wszystko znacznie lepiej niż w O I sprzed liftingu

Ale w O1 lifting zrobili w focusie nie.

[szkoda]

To prawda nie wyglądają dobrze, ale mimo wszystko znacznie lepiej niż w O I sprzed liftingu

Ale w O1 lifting zrobili w focusie nie.

robili jakis tam drobny - na pewno roznia sie kierunkowskazami przednimi :roll:

[===Tomy===]

To prawda nie wyglądają dobrze, ale mimo wszystko znacznie lepiej niż w O I sprzed liftingu

Ale wszelkie dywagacje dotyczą O2 vs FFII, a ewentualne porównania modeli starszych mają udowodnić, że Ford zawsze będzie Fordem.

[Qulek]

A ja powiem tak : Jak sie zalogujesz na forum focusa to ci powiedzą żebyś Focusa kupował.. każdy chwali swoje choć ja bym kupił octavie Przejedź sie oboma autami porównaj a jak nie bedziesz wiedzial co kupic zgloś sie do "ZAKUPU KONTROLOWANEGO" tam ci doradzą :diabelski_usmiech :lol: (taki dżołk :P )

[Ziomal]

Nie rozumiem jednego , skoro masz dylemat pomiędzy FF2 1.6 i O2 1.9 to czemu nie porównasz tych samochodów w takich samych silnikach? Jedyny wytrwały Ford to Transit :-) Sąsiad ma FF2 1.6 w sedanie i mówi że jak włączy klimę to nie ma czym jechać :|

[Paweł T]

proponuję nie krytykować tak focusa, zwłaszcza ci którzy nie jeździli.
Przed octavią miałem focusa, zrobiłem 300kkm, więc mogę coś powiedzieć
Głównym problemem jest korozja drzwi i klapy tylnej, jednak nie można tego demonizować, bo u nas też na tylnej klapie wyłażą grzyby.
Jeśli chodzi o przestronność, wygodę foteli i przestrzeń to niestety ford jest dużo lepszy, bagażnik porównywalny.
Miałem silnik 90km więc nie Tdci, nie miałem z nim problemów, a zobaczcie ile octavi z takim przebiegiem ma oryginalną turbinę, chyba żadna.
Poza tym nie psują się tam takie pierdoły jak np szyby elektryczne, czy moduł komfortu. co u wielu z nas się wysypało, pod tym względem też ford jest lepszy.
Aha jeszcze jedna uwaga, ford gaśnie przy ruszaniu bez dodaniu gazu i jest to normalne w tym silniku, a nie jakiś błąd.
No i ten zawias forda to dużo wyższa półka niz Skoda.

Podsumowując proszę o trochę bardziej przemyślane opinie, a przede wszystkim własne, a nie gdzieś tam zasłyszane
Faktycznie FF2 mnie też jakoś nie ujął i wybrał bym O2 ale kombi. :lol:

[Raaff]

Zgadzam sie z Paweł T - nie krytykujcie tak foki. W mojej rodzinie od lat są fordy i sprawuja się bardzo dobrze.. Najpierw byl eskort bolero, a teraz są od 5 lat focus 1.6 i od 3 lat mondeo 2.0 tdci. Każdym z nich mam okazje jezdzic zarowno jako pasazer jak i kierowca oraz znam ich historie przeglądow.
Z focusem nigdy nie bylo problemow, nie mial zadnych usterek, nie ma tez problemow z rdzą. Silnik 1.6 nie jest wcale mułem. Mam omege 2.5 V6 177 KM i gdy czasami pozyczam od rodziców focusa, to nie narzekam na brak mocy. Silnik jest jednak dosyc glosny.
Ogolnie mówiąc dla siebie wybrałbym O2, jednak nie piszcie, że foka jest taka zła, bo nie jest

[ Dodano: Wto 18 Lip, 06 23:16 ]
Tu masz porównanie tych aut:

http://www.motofakty.pl/artykul/skoda_octavia_ii_kontra_ford_focus.html

[mariobros]

Foka nie jest zła, a na dodatek jest ładna (mowa o I, bo II nieszczególnie). Ale z dwóch fok, które znam (koledzy z pracy - jeden ma 1.6, drugi 1.8TDDI) żadna nie jest bezproblemowa. Kolega od 1.6 miał remont silnika, bo się pasek rozrządu zerwał sporo przedwcześnie, potem niby duperele, ale kosztowne - awaria silnika dmuchawy, zepsute silniczki wycieraczek i oczywiście rdza. Kolega od 1.8TDDI wymieniał pompę wtryskową używaną, którą kupił za 3kPLN, ostatnio za naprawę zawieszenia dał 1600PLN. Rdza obecna. Ja z kontaktu z fordem escortem pamiętam ambiwalentne uczucia. Kiedy jeździł, gęba mi się cieszyła, ale w każdym miesiącu wyciągał z kieszeni kilka stówek na duperele (co z tego, że duperele, skoro auto musiało jechać do mechanika). Dodać do tego 3-krotną regenerację turbo, regenerację, a potem zakup pompy wtryskowej, kapitalkę silnika - to auto mnie w końcu zabiło, miłość nie wystarczyła. Ogólnie moje spostrzeżenia co do fordów są mniej więcej takie, że do 100kkm te auta chodzą miodzio, ale potem worek się rozwiązuje i z czasem jest gorzej i gorzej... Z tego wniosek, że jeśłi ktoś jeździ autem intensywnie, to ma 3, a maksymalnie 4 lata spokoju względnego...

[szkoda]

co do bezawaryjnego zawieszenia, to trudno tu mowic o przewadze O2 (bo o O2 mowimy) nad F2 - ZTCW to system jest zblizony w obu autach i byc moze O2 jest jeszcze za krotko na rynku, zeby zaczac pluc na jej wielowahacz, zobaczymy co bedzie dalej, wiadomo, ze wlasciwosci jezdne lepsze o tradycyjnej zawiechy, ale delikatniejsze, naprawy drozsze, cos za cos... :idea:

[daneczek76]

ja bym wybrał jednak OII a oto dlaczego: Porównując moc uzytkowania aut umnie w firmie gdzie mamy Forda focusa combi i 2 x Octavie które są z puli rotacyjnej co znaczy że jeżdzą nimi wszyscy kto potrzebuje jechać w delegacje to wszystkie problemy jaki były z Fokusem przemawiają na kożyść Octavi. Obydwa auta maja ok. 130 tyś. może w Octavi czasmi coś puknie stuknie ale jężdzi a w Fokusie już przednie zawieszenie zostało wymienione , klima 3 razy naprawiana juz nie wspomne o eksploatacji która w częściach jez poprostu troszke kosztowna. jak to mówią Opel i ford gówno wort i Fiat jego brat. Podsumowując szczeże dwie octawie nie miały tyle awarji co ten jeden Fokus.

[Pulse]

a zobaczcie ile octavi z takim przebiegiem ma oryginalną turbinę, chyba żadna.

mysle ze nie jest to taka rzadkosc przy zachowaniu pewnych zasad, moja octa ~297k km z oryginalna turbina

[Paweł T]

mysle ze nie jest to taka rzadkosc przy zachowaniu pewnych zasad, moja octa ~297k km z oryginalna turbina

tak myślałem że się przypomnisz, ale chyba jesteś jedyny,

w Fokusie już przednie zawieszenie zostało wymienione

to akurat musiał ktoś walnąć porządnie wa jakąś dziurę, bo w focusie to wymienia się tył, a nie przód.

[Pulse]

a Panowie z FKP namawiaja na focusa, wiekszosc stroniczych glosow - tak jak u nas , troche stonowanych, tak jak juz to bylo mowione najlepiej wybrac sie na porzadna jazde probna.

Watek na FKP http://forum.focusklubpolska.com/vie...hlight=octavia

[Purchawa]

Jeśli chodzi o przestronność, wygodę foteli i przestrzeń to niestety ford jest dużo lepszy, bagażnik porównywalny.

Kupujac octavie przez chwile zastanawialem sie nad focusem i powiem szczerze, ze jezeli chodzi o wnetrze mam zgola odmienne zdanie. W focusie za mna nikt by juz nie usiadl, w octavi nie ma z tym problemu.
Porownywanie bagaznikow to raczej nie porozumienie.

[Maicroft]

Hehe, koledzy tam tak samo jak my tu caly czas odnosimy sie do pierwszych wersji obu modeli. A my mamy powiedziec cos o drugiej generacji obu tych aut. OII juz lusterkami nie ryje po zakretach :lol:

Podobal mi sie ten test, puszczam sprzeglo i auto ma jechac :lol: To se qrwa automat trzeba bylo kupic, albo nie miec takiej nogi jak kolek, bo jakos mi nigdy nie gasnie.

[mariobros]

Jeśli chodzi o przestronność, wygodę foteli i przestrzeń to niestety ford jest dużo lepszy, bagażnik porównywalny.

Kupujac octavie przez chwile zastanawialem sie nad focusem i powiem szczerze, ze jezeli chodzi o wnetrze mam zgola odmienne zdanie. W focusie za mna nikt by juz nie usiadl, w octavi nie ma z tym problemu.
Porownywanie bagaznikow to raczej nie porozumienie.

A no to jest właśnie bardzo ciekawe. Na papierze FFII ma większy rozstaw osi, ale jakoś we wnętrzu trudno się tego domyśleć. Jak pisałem, lepiej jest jedynie na szerokość jeśli chodzi o tylną kanapę, miejsca na nogi więcej jest w OII... A testuję to pewnie jak i Ty, tzn. ustawiam sobie fotel kierowcy na optimum, a potem siadam z tyłu za tym fotelem. W OII mam jeszcze ponad 10cm luzu (183cm wzrostu), w FFII też było go połowę mniej...
Natomiast co do gaśnięcia przy ruszaniu, o czym pisał forumowicz focusclubpolska... Ja mam silnik 105KM i nawet bez gazu bezproblemowo ruszam z miejsca. Trudno mi więc wytłumaczyć zaduszenie 140KM inaczej, niż niekompetencją kierownika :roll: To właśnie turbodiesle forda są znane z tendencji do słabego ruszania z miejsca (na autocentrum.pl pisali o tym użytkownicy focusa TDDI, TDCI, mondeo TDDI, TDCI)... Benzynowe też kiepsko startowały (np. 1.6)...

[Kaszana]

I tylko o to mi chodziło - trochę obiektywizmu.
A tak trochę nie na temat: kolega kupił nowego Mercedesa klasy C AMG ( 354 KM,
450 Nm ). To jest dopiero złom.Awaryjność i usterkowość tego auta ( czasami wpływająca
na bezpieczeństwo ) jest nie do opisania.
A przedtem,tak jak ja, miał Octavię 1,8T i w porównaniu z tym Mercedesem prawie się
nie psuła.
Fakt,że osiągi ma niesamowite: w automacie 5,5 sek/100 km/h.
Dał mi sie przejechać - byłem po prostu w szoku :shock: :shock: :shock: :shock:

[daneczek76]

chłopaki z klubu focusa podchodzą ostrożnie do tematu zle niech przyjdą domnie do pracy dam im się przejechać focusem i octaviom z podobnymi przebiegami i pokaże im liste napraw w obydwu autach i rachunki to się zdziwia i zmienią zdanie

[Kaszana]

U mnie jest odwrotnie. Focusy jeżdżą prawie bezusterkowo, a w Octavii było sporo usterek.

[daneczek76]

ja mysle że to zależy też od egzemplarza jaki się trafi.

[MiKruS]

ja mysle że to zależy też od egzemplarza jaki się trafi.

Dokladnie - gdyby podchodzic do tematu po opinii o jednym egzemplarzu, to mozna dojsc do dziwnych wnioskow.

Kiedys juz wspominalem - moj szwagier mial wymieniany prakrycznie nowy silnik w nowiutkim Audi A4 TDI, bo zawor sie podwiesil i zderzyl sie z tlokiem robiac spustoszenie w cylindrze.
Ogolnie bardzo narzeka na ten samochod - caly czas cos mu skrzypi, puka, stuka, psuje sie, itd. Ostatnio okazalo sie dodatkowo, ze samochod musial byc pukniety przed sprzedaza w salonie, gdyz ma lakierowany bok.

W ten sposob mozna dojsc do wniosku, ze Audi to syf i silniki TDI rowniez, a przeciez tak nie jest.

Nie mniej jednak wiele osob narzeka na Fordy, wiec mysle, ze cos w tym jest, obiektywnie rzecz biorac. Ja osobiscie mam wiecej zaufania do Skody.